Pętla Ujsoły - Rysianka, Lipowska (średnia)

Pętla z Ujsół przez Schronisko PTTK na Rysiance i Schronisko PTTK na Hali Lipowskiej
To jedna z 3 tras, która przebiega przez Rysiankę i Lipowską, do wyboru mamy jeszcze opcję trudną(która różni się tym, że zjeżdżamy jeszcze do Schroniska na Hali Boraczej) oraz łatwą (wracamy tą samą drogą którą przyjechaliśmy.
Trasy wraz z linkami znajdziecie tutaj:
Kliknij
Trasa na początku jest bardzo prosta i przyjemna
Ze Złatnej Huty do przejechania mamy około 7 minut drogą asfaltową – czarnym szlakiem. Po przejechaniu drewnianym mostkiem zauważymy, że czarny szlak zaczyna prowadzić pod bardzo stromy podjazd w prawo. My natomiast będziemy kierować się w lewo – przejeżdżamy po kolejnym mostku i jedziemy bardzo łagodną drogą leśną, która pozwoli nam ominąć najbardziej strome momenty czarnego szlaku.
Zjazd ze szlaku na zdjęciu.


Powrót na szlak
Po przejechaniu sporego kawałka krętą, urokliwą drogą leśną pora powrócić na Czarny Szlak – w tym miejscu polecam zredukować biegi – najlepiej na 1/2. Podjazd jest dosyć mało przyczepny, także fajnie się jedzie do momentu aż się stanie w miejscu. Jeśli jednak staniecie w miejscu, to polecam wyłączyć wspomaganie elektryczne w rowerze żeby móc spokojnie ruszyć, albo po prostu ruszać siedząc na siodełku. Wysoki moment obrotowy silnika elektrycznego sprawia, że przy próbie ruszenia pod stromą górkę koło kręci się w miejscu.Schronisko PTTK na Rysiance
Po przejechaniu ostatniej części czarnego szlaku dojedziemy do Schroniska PTTK na Rysiance.
Jeśli chcecie pojeździć jeszcze po okolicy, to możecie ewentualnie podładować sobie rowerki w schronisku, ale teraz jesteście już prawie w najwyższym punkcie. Do powrotu do Ujsół wystarczy Wam gdzieś 10-20% baterii.
Ze Schroniska na Rysiance do Schroniska na Lipowskiej mamy około 5min niebieskim szlakiem, praktycznie po równym terenie.


Schronisko PTTK na Hali Lipowskiej
Kolejny przystanek – bardzo blisko od poprzedniego, także polecam rozłożyć czas na odpoczynek na te dwa obiekty, bo pomiędzy nimi na pewno się nie zmęczycie 😉

Zjazd z Redykalnego Wierchu do Złatnej
Stąd już tylko kawałek dzieli nas do zamknięcia pętli. Na tym odcinku czeka nas kawałek na którym możliwe, że część z nas będzie wolała prowadzić rower, bo będzie dosyć stromo i kamieniście. Jednak jak ktoś się czuje na siłach, to jest jak najbardziej do przejechania 😉
Koniecznie dajcie znać potem jak się Wam się podobała trasa i komu byście ją polecili 😉
Pod spodem oczywiście macie link do pobrania trasy i wrzucenia jej do Aplikacji Komoot albo Nawigacji Turystycznej 🙂